"Myślę, że zrobię tu przerwę aż dojrzeję do ważnej decyzji.
To będzie trudne, nawet bardzo trudne, ale niezbędne.
Inaczej nie mam jak postawić kroku naprzód, a przecież tak bardzo chcę.
Całe szczęście przy boku mam dobrego Męża, Bóg jest z nami
i to dzięki Niemu wiem co należy zrobić. Potrzebuję wsparcia, modlitwą.
Potrzebuję dużo odwagi, aby zrobić to co słuszne."
Udało się. Zrobiłam to, co leżało mi na sercu od października.
Wymagało odwagi którą zbierałam w sobie od tamtego czasu.
Wymagało odwagi którą zbierałam w sobie od tamtego czasu.
Teraz już śmiało mogę iść naprzód :)
W tym miesiącu miną 2 lata odkąd jesteśmy razem.
28.02.2015
28.02.2015
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz